piątek, 14 grudnia 2012

Dużo ostatnio się działo, dzieje wciąż.. Ostatki w Ostrołęce, dzień wspólnoty, zagubienie wszystkich dokumentów wraz z portfelem, kolejne załatwianie nowych i to wszystko w dwa tygodnie..
a  dziś minęło 21 lat, zaczął się 22 rok... czasami myślę, ile jestem w stanie zapamiętać ze swojego życia ? choć chce jak najwięcej - różnie wychodzi.. .
dziś dopadła mnie myśl jak to jest z życzeniami urodzinowymi. Odnoszę wrażenie, że ludzie składają je dla zasady " a ten napisał to i ja napiszę" . bez sensu. Osoby które widziały się ze mną godzinę temu - piszą na  na portalu społecznościowym puste " sto lat" - bo już wiem, że to nie szczere. Pytanie tylko czy te na żywo życzenia były szczere??
Portale społecznościowe - ok, nie mam nic przeciwko, ale nie wtedy gdy zastępują  spotkanie - lub zwyczajna rozmowę - wtedy, gdy jest taka możliwość.
Kolejna myśl czy Ci wszyscy ludzie, którzy złożyli życzenia na portalu zrobili by to gdybym nie miała profilu?
Nie wydaję mi się...
 Owszem , jest to bardzo miłe - cieszę się, że tych życzeń jest aż tyle. :) I tak myślę, że skoro mnie to cieszy - po co to roztrząsać?
Ale fakt, faktem- portale społ. nie zastąpią spotkania na żywo, czy rozmowy choćby przez tel - nie mając tu tylko na myśli życzeń urodzinowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz