środa, 16 maja 2012

Połowa maja już za mną. Szybko leci. Pogoda brzydka. 
Dziś, gdy zobaczyłam co się dzieję za oknem od raz weszła mi do głowy piosenka " Czas nas uczy pogody". 
Doszłam do wniosku, że rzeczywiście tak jest. ".. wiele dni wiele lat, czas nas ucz pogody, zaplącze drogi, pomyli prawdy... ". Zbiegiem czasu nasze życie przybiera rożnych barw, obieramy inne ścieżki.
Teraz tydzień wolnego przede mną!  Zamierzam go wykorzystac dośc aktywnie, ale też nie zapominając o bliskich :) 

niedziela, 13 maja 2012

Czy każda kobieta ma to do siebie, że chce być najlepsza? Chce się pokazać? Tu nie chodzi tylko o kobietę. 
Wydaję mi się, że każdy z Nas tak ma. Że za wszelką cenę chcemy się dowartościować... 
Dziś dostrzegłam coś takiego u siebie...  Nie mam chłopaka. W rodzinie traktują mnie jak jakąś inna.. Gorszą , czy lepsza - nie ma znaczenia. Pomimo, że mówię sobie i innym, że pieniądze to nie wszystko to jakoś chce je mieć bo mnie dowartościowują . A szczerze mówiąc wolałabym mieć kogoś bliskiego - kto po prostu mnie uszczęśliwi, powie czasem dobre słowo, napisze smsa krótkiego czy zadzwoni, kogoś kto by po prostu był. 
Chciałabym się zmienić - żyć po  prostu, nie patrząc wstecz, nie patrząc w przód, nie licząc żadnej kasy. 
Czas na pozbycie się egoizmu... drugi etap zmian - czas zacząć. !  

piątek, 11 maja 2012

Tak sobie wczoraj myślałam, że ile bym dała żeby cofnąć czas  i pewnie decyzje w swoim życiu podjąć inaczej, pójść inna drogą. Ale z drugiej strony jak pomyślę to jakieś piękne wspomnienia z tego czasu są. 
I w sumie chyba nie żałuję. Może teraz uda mi się moje życie inaczej ukierunkować.. ? Trzeba próbować :) 

http://www.youtube.com/watch?v=mEAwC7IHBsE                     
:)  

niedziela, 6 maja 2012

Patrząc przez okno często rozmyślam jak często życie przecieka Nam między palcami? 
Ile razy nie robiliśmy tego co chcieliśmy? 
Czemu nie wykorzystamy wolnego czasu na coś pożytecznego, na coś co sprawi Nam przyjemność, dowartościowuje  nas? 

Życie jest ciężkie. 
Ostatnie dni pokazały mi, że tak naprawdę jestem sama... Przejrzałam listę kontaktów w telefonie - tak naprawdę nie ma do kogo napisać, spotkać się.  Może to ja mam jakieś uprzedzenia, nie wiem... 
Wydaję się, że jest tylu ludzi w okół mnie.. a nie ma nikogo..