sobota, 20 października 2012

I przyszedł październik - czas powrotu do Warszawy. Można by powiedzieć  że zaczęłam coś nowego - bo studia mgr. nowy kierunek, nowi ludzie. Z każdymi zajęciami coraz bardziej dociera do mnie, że to nie jest to co chce w życiu robić. . .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz